
Stirlitz spaceruje po ulicy Warszawy niedaleko Urzędu Miasta i widzi uśmiechnięte matki z dziećmi.
"500 złotych na dziecko" - pomyślał Stirlitz
"Pułkownik Isajew" - pomyślały matki.
"500 złotych na dziecko" - pomyślał Stirlitz
"Pułkownik Isajew" - pomyślały matki.